Posty

Wyświetlanie postów z 2013

Jagnięcina i anchois, czyli kolejny sposób na udziec

Świąteczne dziedzictwo

Pasztet z gęsi, nie tylko na Święta

Przedświąteczne noce

Zielony koktajl na śniadanie, czyli jarmuż po raz drugi

Żeberka jagnięce w marynacie wg Gordona Ramsay'a

W drodze

Bażanty i inne

Papiery, papiery, papiery...

Mama i córka

Miłośniczka masła

Powroty

Delikatny królik

Jarmuż po raz pierwszy

Hubertus 2013

Barszcz pewniak

A w ogrodzie...

Brzoskwinie, brzoskwinie, brzoskwinie...

Przerabiam, przetwarzam...

Niespotykane kolory jesieni

Poranny spacer z psem...

Letnie wspomnienia i moussaka na obiad

Słoma, mamo, nie siano

Zwiedzamy okolicę - Skansen w Sanoku