Zielony koktajl na śniadanie, czyli jarmuż po raz drugi

Kiedyś miałam fazę przerabiania wszystkich warzyw i owoców na soki. Piliśmy je codziennie, w różnych konfiguracjach smakowych i kolorowych. Aż któregoś dnia miałam ich dość. Może nie samych soków, ale bałaganu, który koło nich powstawał.

Zawsze się zastanawiam, czy to kwestia mojej sokowirówki, czy po prostu wszystkie tak mają - wyrzucane resztki owoców nigdy nie chcą wpadać tam, gdzie mają, a wszystkie części zajmują połowę zmywarki...

Na szczęście odpoczęłam wystarczająco długo, żeby znowu cieszyć się świeżym, pysznym i super zdrowym sokiem.

No i na koniec nie było bałaganu - zabrałam całą maszynę i opróżniłam ją bezpośrednio nad kompostownikiem. Chociaż raz wszystko trafiło tam, gdzie miało i nie trzeba było sprzątać kuchni!


POTRZEBUJESZ:
liście jarmużu
2-3 marchewki
2-3 jabłka
sokowirówkę

Z około pół kilograma 'surowca' dostaliśmy pół litra soku - w sam raz na drugie śniadanie dla całej naszej trójki. Najważniejsze, że sok został zaakceptowany przez Zośkę, która wręcz nie mogła się doczekać, kiedy skończę robić zdjęcia i będzie mogła spróbować swojej porcji.

Komentarze

  1. Jest to tylko propozycja innego napoju. Po wodę zawsze warto sięgać!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze!

Popularne posty