No i klops, tyle że jagnięcy

Przez większą część swojego życia moja mama nie pracowała zawodowo. Prowadziła dom i opiekowała się nami. Oczywiście wszyscy myśleliśmy, że tak właściwie to ona nic nie robi i kombinowaliśmy jak mogliśmy, żeby każdy miał najlepiej. Jak teraz o tym pomyślę, to robi mi się słabo. Trzy, cztery zestawy obiadowe, dla każdego inne śniadanie czy kolacja, w każdy weekend ciasto i na dodatek pies, który był kompletnym niejadkiem. Kiedyś w ramach dowcipu opowiadaliśmy historię, jak to moja mama odprawiła dzieci na kolonię i została sama w domu (tato był w morzu). Przez dwa tygodnie gotowała na obiad to, co jadł pies. Jakieś mięso, warzywa i kasza (ryż już nie wchodził w grę). Pies dostawał swoje, a nasza mama swoją porcję tylko doprawiała... Teraz już wcale nie chce mi się śmiać. Jak Zosia trochę mi 'dopieka', to zawsze sobie myślę, że mam za swoje.

Mimo że ogólnie staram się nie powielać jej życiowego schematu (choć w wielu kwestiach jednak tak się dzieje - czyżby geny???), to mimo wszystko na święta zawsze robimy 'listę zamówień'. Dla mnie będzie pieczona karkówka, dla M. prawdziwy sernik, a dla Zosi różowa polewa na drożdżówce. Gdyby na święta przyjeżdżał mój brat, to dla niego byłby pieczony mieleniec, czyli klops. Powiedźcie sami, jak to się dzieje, że w takiej formie mielone zawsze smakuje sto razy lepiej?

KLOPS Z JAGNIĘCINY - bez jajka

POTRZEBUJESZ:

ok. 0,5 kg mielonej jagnięciny - idealna będzie łopatka, karkówka i łata

1 średnia cebula

2 ząbki czosnku

1 łyżka mielonego siemienia lnianego

pół łyżeczki suszonego rozmarynu

pół łyżeczki suszonego oregano

sól i pieprz

bułka tarta

JAK ZROBIĆ:

1. nagrzej piekarnik do 200 stopni C
2. cebulę obierz i posiekaj bardzo drobno (jeżeli mielisz wcześniej mięso, to również możesz ją zmielić)
3. zmiażdż obie główki czosnku
4. wymieszaj mięso w cebulą, czosnkiem, wszystkimi przyprawami i siemieniem lnianym, dokładnie wyrób
5. uformuj dużego klopsa i odtocz go w bułce tartej
6. przełóż do brytfanny i włóż do piekarnika na 15 minut w temperaturze 200 stopni C, a następnie zmniejsz temperaturę do 175 stopni C
7. piecz jeszcze przez około 1 godzinę, aż mięso mocno się zrumieni
8. wyjmij z piekarnika i pozostaw na około 10 minut przed krojeniem

WSKAZÓWKA:

w wersji obiadowej możesz dołożyć do pieczenia mięsa ziemniaki - włóż je do brytfanny około 15 minut po obniżeniu temperatury