Pasztet z cukinii... w słoiku na zimę

Zimą otwierasz słoik i myślisz sobie: było warto posiać, podlewać, patrzeć jak rosną i zbierać cukinie, a potem zrobić ten pasztet.

⁠Przepis znam od lat, zjedliśmy go mnóstwo, ale dopiero w zeszłym roku wpadłam na pomysł, żeby zamknąć go w słoiku (bo mrożenie odpada - próbowałam).


 

PASZTET Z CUKINII ZA ZIMĘ⁠
na podstawie www.zchatynakoncuwsi.pl⁠

⁠POTRZEBUJESZ na ok. 9 słoików 250ml⁠:
ok 1,5 kg cukinii⁠
4 jajka⁠
1 dużą marchewkę
2 cebule
3 ząbki czosnku
3 łyżki oliwy
0,75 szklanki bułki tartej
0,5 szklanki płatków owsianych
2 łyżeczki soli
1 łyżeczka majeranku, pół łyżeczki gałki muszkatołowej
pieprz i tymianek do smaku

JAK ZROBIĆ:
1. z umytej cukinii usuń gniazda nasienne (przy małych pomiń) i zetrzyj razem ze skórą na tarce, większe oczka
2. wymieszaj z solą i odstaw na 15 minut
3. pokrój drobno cebulę i zeszklij na oliwie
4. zetrzyj marchewkę w tarce
5. wyparz słoiki i nakrętki
6. odciśnij cukinię z nadmiaru soku, przełóż do dużej miski, dodaj cebulę, marchew, jajka, przeciśnięty przez praskę czosnek i resztę składników - wymieszaj całość bardzo dokładnie
7. przełóż masę do słoików, zostawiając 2 cm od góry i dokładnie zakręć, ustaw na blasze do pieczenia - koniecznie wyłóż ją wcześniej papierem lub folią (inaczej czeka Cię szorowanie)
8. wstaw do zimnego piekarnika, który nastaw na 170 C - jak masa zacznie bulgotać (u mnie zajęło to ok. 15 min. od momentu nagrzania się piekarnika), zmniejsz temperaturę do 130 C i piecz jeszcze 30 minut. Wyłącz piekarnik pozostawiając w nim słoiki do całkowitego wystudzenia
9. kolejnego dnia włóż słoiki do garnka z wodą, doprowadź do 70 C i pasteryzuj przez 1h - przetrwał u mnie rok 😊

Komentarze

  1. Jak mi wykipialy te słoiki i teraz są brudne te nakrętki to mam otworzyć umyć i zapasteryzowac? Bo zassaly się w piekarniku nakrętki, ale skoro są brudne to chyba się popsują takie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 'Wykipiały' w piekarniku? U mnie też się tak zdarza - za dużo pasztetu było nałożone do słoika. Jeżeli czuję, że wieczko jest wklęsłe i słoik zamknięty, to pasteryzuję jeszcze raz w garnku (wtedy słoik się umyje). Nie odkręcam - taka pokrywka jest zazwyczaj przypieczona do słoika i są jednie problemy z otwarciem słoika. Dla pewności poobserwuj słoik i najwyżej otwórz go w pierwszej kolejności.

      Usuń
  2. Płatki owsiane górskie czy błyskawiczne?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazwyczaj dodaję górskie, ale jak masz tylko błyskawiczne, to wrzuć błyskawiczne. Będą pewnie mniej wyczuwalne po pieczeniu.

      Usuń
  3. Czy temperatura 170 stopni nie zniszczy w nakrętkach tej warstwy gumowanej w piekarniku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robię tak za każdym razem i jest ok. Jedyny problem jest taki, że zakrętki trzeba wymieniać co roku - niestety dotyczy to wszystkich przetworów, a nie tylko pasztetu

      Usuń
  4. Myślisz, że to dobry pomysł dodawać jajka skoro jest na długi okres przechowywania?
    Czy to bezpieczne?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jemy pasztety po roku i wszystko jest ok. Oczywiście możesz zamienić jajko na siemię lniane czy inny zamiennik vege, ale coś trzeba dać, żeby związać masę.

      Usuń
  5. Czy piekarnik ma byc nastawiony góra dół?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zazwyczaj zapiekam z termoobiegiem, ale jak nie masz, to góra-dół będzie właściwa

      Usuń
  6. Ciekawy przepis,robię pasztet z cukini w piekarniku a teraz spróbuję go zawekowac.
    Korzystam z szybkowara i wekuję w nim mięsne przetwory,pure z dyni,a teraz pasztet z cukini.Gotuje ok.20-30 minut i jest ok

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że wszystko się uda i będziesz cieszyć się pasztetem w środku zimy!

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze!

Popularne posty