Makaron z cukinią, letni i szybki

Biuro pierwszej firmy w Warszawie, w której pracowałam, było niedaleko Teatru Rozmaitości. Na parterze mieściła się wtedy kawiarnio-restauracja, w której można było zjeść i śniadanie i lunch i spotkać się na drinka po pracy. Nie pamiętam już nazwy tego miejsca (zniknęło kilka lat temu), ale do dzisiaj pamiętam podawany tam makaron z warzywami, fetą i oregano.



Bazą były różne sezonowe warzywa, bardzo lekko przysmażone z dużą ilością suszonego oregano. Tak lubiłam ten makaron, że przez wiele lat był on moim obiadowym klasykiem. Nawet nie miałam świadomości, jak często go jadłam, aż kiedyś mój brat, który wkrótce po mnie przeprowadził się do Warszawy i wpadał do mnie w weekendy, stwierdził:
- Słuchaj sista, już czas zmienić repertuar. Ten makaron jem u Ciebie co tydzień.

Oczywiście było to powiedziane z tą specyficzną miłością między rodzeństwem, ale dało mi do myślenia tak skutecznie, że przez kilka kolejnych lat praktycznie o nim zapomniałam. Teraz jednak cieszę się, że do mnie wrócił.

LETNI MAKARON Z CUKINIĄ, FETĄ I OREGANO

POTRZEBUJESZ - porcja na 2-3 osoby:
2-3 nieduże cukinie
kilkanaście pomidorków koktajlowych lub 2-3 średniej wielkości
łyżka suszonego oregano
ok 200g sera feta
liście rukoli - opcjonalnie
200-300g  makaronu penne lub innego krótkiego
oliwa
czarny pieprz i sól do gotowania makaronu

JAK ZROBIĆ:
  1. umyj i pokrój cukinię na plastry, a następnie na połówki lub ćwiartki w zależności od wielkości
  2. wstaw wodę na makaron; kiedy zacznie wrzeć, posól i ugotuj makaron al dente (powinien być jędrny, lekko twardy i stawiać opór zębom)
  3. rozgrzej oliwę na patelni i wrzuć cukinię - smaż całość na dużym ogniu stale mieszając
  4. jak tylko cukinia zacznie zmieniać kolor, posyp ją oregano i smaż dalej szczególnie uważając, żeby nie przypalić oregano
  5. kiedy cukinia będzie już na wpół miękka, dorzuć pomidorki koktajlowe przekrojone na pół, a większe pomidory pokrojone w dużą kostkę - nie ściągam skóry przed krojeniem, bo wtedy pomidory szybciej się rozpadają; jeżeli jej nie lubisz, oddzielisz ją łatwo na etapie smażenia
  6. smaż całość jeszcze maksymalnie pięć minut cały czas na dużym ogniu
  7. wyłącz ogień, dodaj pokrojoną w kostkę fetę, podarte liście rukoli i zamieszaj całość
  8. na końcu dodaj makaron, dopraw mielonym pieprzem, jeszcze raz wymieszaj i serwuj
 
 
 
 

Komentarze

  1. mmmm pysznie mi zapachniało :) muszę zrobić!

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się ten przepis, zdecydowanie pasuje na letnie lunche.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze!

Popularne posty