‘Co dzisiaj na kolację?’ Kiedy brakuje mi pomysłu, wyciągam
jakąś wędlinę, ser, otwieram nasze słoiki z ajwarem, ogórkami, papryką czy
pasztetem z cukinii. I dokładam świeże, jeszcze ciepłe pieczywo – bagietkę,
focaccię czy jakieś bułeczki. Dzięki temu posiłek nabiera wyrazu i elegancji –
z ‘przeglądu lodówki’ zmienia się w wizytę w tapas barze albo włoskiej tawernie.
BAGIETKI piekę z przepisu @whiteplate na bułkę wrocławską
(Eliza Mórawska "O CHLEBIE")
POTRZEBUJESZ:
15g s drożdży
600g mąki pszennej
160 ml mleka, u mnie najczęściej sojowe
200-220 ml wody
½ łyżeczki soli
2 łyżeczki cukru
2 łyżki oleju o neutralnym zapachu, czasami oliwy, a
czasami masła
JAK ZROBIĆ:
1. drożdże pokrusz, zasyp cukrem i odstaw na chwilę, aż będą
płynne – robię to już w misie miksera lub użyj do tego miłej miseczki
2. gdy używasz miksera, dodaj do misy mąkę, sól, podgrzane
mleko z wodą – ciepłe, ale nie gorące – plus sól i olej i zacznij wyrabiać
ciasto. Jeżeli będziesz to robić ręcznie, weź dużą miskę, wsyp do niej mąkę,
sól, dodaj drożdże, olej i stopniowo dodając mleko z wodą zacznij wyrabiać
ciasto – w mikserze będzie to trwało ok. 7 minut, ręcznie ok. 2x dłużej; ciasto
będzie stosunkowo miękkie i niezbyt kleiste
3. przykryj ciasto folią i odstaw na minimum 1h do
wyrośnięcia, aż ciasto podwoi swoją objętość
4. posyp blat mąką, wyciągnij na nią ciasto, podziel je na
trzy części i uformuj długie bagietki. Przełóż na blachę z zachowaniem odstępów
lub użyj specjalnej formy; pozostaw na kolejne 30 min – 1h do wyrośnięcia
5. nagrzej piekarnik do 200 stopni C, wstaw bagietki do
piekarnika, użyj spryskiwacza i obficie spryskaj jego wnętrze wodą, piecz przez
30 minut, grzałka góra-dół, aż bułki będą rumiane
6. przed wyjęciem bułek jeszcze raz spryskaj je delikatnie
wodą, pozostaw w wyłączonym piekarniku jeszcze na minutę, a następnie ostudź na
kratce – u nas trwa to zazwyczaj bardzo krótko, tylko do momentu gdy jesteśmy w
stanie wziąć bagietkę do ręki
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze!