Letni bigos

Kilkanaście lat temu, w poniedziałkowy wieczór. Przez cały dzień myślałam o tym, że jak tylko wrócę po pracy do domu, odgrzeję sobie już ostatnią porcję ukochanego letniego bigosu. Objadaliśmy się nim przez weekend, ale to i tak dla mnie za mało. Jeszcze ta jedna porcja i będzie super. Wchodzę do domu, prosto do kuchni, lodówka i... Nie ma, pojemnik zniknął, jest już w zmywarce, po bigosie ani śladu. Ok, pewnie M. zjadł go na obiad. Nic się nie stało. Ugotuję sobie kolejną porcję w piątek.



Tydzień później, w poniedziałkowy wieczór. Przez cały dzień myślałam o tym, że jak tylko wrócę po pracy do domu, odgrzeję sobie porcję ukochanego letniego bigosu. Wchodzę do domu, do kuchni, lodówka i... Pojemnik znowu zniknął. Trudno, M. pewnie zjadł tę ostatnią porcję na obiad. Ok, szkoda, ale w piątek zrobię kolejny, trochę większy garnek i może coś dla mnie zostanie.

Kolejny poniedziałkowy wieczór. Wracam do domu, lodówka i... Ludzie, czy on musiał go zjeść??? Opanowuję emocje i już myślę, że w piątek ugotuję kolejną porcję. Sytuacja jednak nie dawała mi spokoju i temat wypłynął w wieczornej rozmowie. Okazało się, że w każdy poniedziałek w porze obiadu M. zjadał te resztki bigosu mając nadzieję, że to zakończy sprawę i w kolejny weekend zjemy już coś innego. W życiu nie wpadłby na pomysł, że zostawiałam go sobie prawie jako nagrodę po ciężkim dniu w pracy. Ustaliliśmy, że gotuję jeszcze jedną porcje i mam ją W CAŁOŚCI DLA SIEBIE. A potem robimy długą, długą przerwę.

Teraz się z tego śmiejemy, ale i tak, kiedy jakieś danie pojawia się na naszym stole dosyć często, słyszę pytanie 'Czy to aby nie kolejna kapustka?'

LETNI BIGOS
POTRZEBUJESZ:
średniej wielkości główkę młodej kapusty
1-2 cebule
min 0,5kg dobrej kiełbasy - dobrej gatunkowo np. z szynki lub Twojej ulubionej
2-3 małe (70g) puszki przecieru pomidorowego
1-2 łyżki oliwy z oliwek
1 szklankę ciepłej wody
duży pęczek świeżego kopru
sól i czarny pieprz
opcjonalnie 1 łyżkę masła i 2 łyżki mąki - na zasmażkę

JAK ZROBIĆ:
  1. w dużym garnku rozgrzej oliwę, w międzyczasie obierz cebule i pokrój w średnią kostkę
  2. kiełbasę pokrój w średniej wielkości kawałki i dorzuć do cebuli - podsmaż całość razem uważając, żeby cebula nie nabrała złotego koloru
  3. poszatkuj kapustę i dodawaj do garnka zaczynając od twardszych końcówek liści (tych od strony głąba)
  4. wymieszaj całość, zalej wodą i duś pod przykryciem około 30-45 minut - mieszaj od czasu do czasu uważając, żeby woda nie wyparowała (dolewaj w razie potrzeby)
  5. kiedy kapusta będzie miękka, dodaj koncentrat pomidorowy - zacznij od 1 puszki, a potem po prostu próbuj dochodząc do takiej ilości, która będzie dla Ciebie idealna, dopraw solą i pieprzem również do smaku
  6. jeżeli bigos jest za rzadki, możesz przygotować zasmażkę - na patelni przyrumień mąkę, następnie dodaj masło i doprowadź całość do konsystencji pasty; weź łyżkę lub 2 bigosu, wymieszaj z zasmażką i dodaj do garnka z kapustą, wymieszaj dokładnie i zagotuj
  7. na końcu dodaj pokrojony drobno koper i podawaj

Komentarze

  1. ja za każdym razem jak gotuje gar czegoś pysznego po cichu liczę, że to na dwa dni... starcza zazwyczaj na dzień i na jutro dla Małżona do pracy :( bigosu bym zjadła i to bardzo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe, czy gdybyśmy zwiększyły nasze garnki, to by coś zostało? ;-) Pozdrowienia!

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze!

Popularne posty